Chorwacja: rezygnacja szefa partii koalicyjnej
Drażen Budisza zrezygnował w środę ze stanowiska przewodniczącego Chorwackiej Partii Socjalliberalnej, która - protestując przeciw wydawaniu podejrzanych trybunałowi haskiemu - doprowadziła do kryzysu koalicyjnego.
Chorwacki rząd podjął w zeszłym tygodniu decyzję o odesłaniu do ministerstwa sprawiedliwości dwóch opieczętowanych aktów oskarżenia, przekazanych przez trybunał haski blisko miesiąc temu, z instrukcją podjęcia przez ten resort działań, zgodnych z konstytucyjną klauzulą współpracy z trybunałem.
Przekazane Zagrzebiowi zarzuty dotyczące dwóch osób to pierwsze akty oskarżenia wobec obywateli Chorwacji. Nazwiska oskarżonych nie zostały ujawnione, lecz panuje przekonanie, że chodzi o dwóch generałów, którzy brali udział w wojnie z lat 1991-1995 z Serbami przeciwnymi niepodległości Chorwacji.
Decyzja rządu, podjęta w głosowaniu po burzliwej debacie, wywołała poważny kryzys. Wicepremier Goran Granić oraz trzej ministrowie z koalicyjnej Chorwackiej Partii Socjalliberalnej (HSLS) podali się do dymisji, podając jako powód niemożność pogodzenia lojalności wobec rządu z lojalnością wobec partii. Premier Chorwacji Ivica Raczan wystąpił do parlamentu o wotum zaufania (głosowanie ma się odbyć w niedzielę). Jeśli nie uzyskamy zaufania, rząd ustąpi - oświadczył premier.(kar)
