Choroba legionistów nie odpuszcza
Liczba przypadków tak zwanej "choroby legionistów" wzrosła w Wielkiej Brytanii do 63. W poniedziałek w szpitalach przebywały już 24 osoby, które mogą być zarażone.
05.08.2002 20:19
Objawy tej grypopodobnej choroby występują w okresie od 5 do 10 dni od chwili kontaktu z wywołującymi ją bakteriami.
Przed 3 dniami na chorobę legionistów zmarł 89-letni mężczyzna w miasteczku Barrow-in-Furness na wschodnim wybrzeżu Anglii, w którym doszło do epidemii. Zdaniem władz nie można wykluczyć, że dojdzie do kolejnych zgonów.
Władze szpitala nie zgadzają się z opiniami, że epidemia może zabić nawet 20 osób. To nie koniec, ale sytuacja wygląda obiecująco -powiedział radiu BBC John Ashton, stojący na czele służby zdrowia w regionie. Weźcie pod uwagę to, iż dowiedzieliśmy się o wybuchu epidemii w czwartek i w ciągu zaledwie trzech dni opanowaliśmy groźbę jej eskalacji - dodał.
Spośród 87 hospitalizowanych w Anglii osób, 18 jest na oddziale intensywnej terapii, a stan 5 z nich - jak określiły to władze szpitala w którym przebywają - _ daje powody do niepokoju_.
Wszystkie zarażone osoby były gośćmi centrum kultury w Barrow-in-Furness. Lekarze przypuszczają, że infekcję spowodowały bakterie znajdujące się w uszkodzonym systemie klimatyzacyjnym w centrum. (reb)