Choroba białych włókien w mięsie. Czy filety z kurczaka są groźne dla zdrowia?

W hodowlach przemysłowych stosowane są rasy kurczaków szybko rosnących, które przybierają na wadze w bardzo krótkim czasie. Powoduje to liczne problemy zdrowotne ptaków. Choroba białych włókien to jedna z chorób, na które cierpią te zwierzęta. Wpływa ona na pogorszenie jakości mięsa, które trafia do sklepów.

Jedną z przyczyn występowania choroby białych włókien wskazaną przez badania naukowe jest stosowanie w hodowli ras szybko rosnących: kurczaki tyją w ekspresowym tempie (żyją zaledwie 42 dni) i muszą zmagać się z rozwojem ogromnego, nieproporcjonalnego w stosunku do reszty ciała mięśnia piersiowego. Już po kilku tygodniach życia są tak duże i słabe, że nie mogą swobodnie się poruszać, odczuwają chroniczny ból, pękają im kości, serce nie nadąża z pompowaniem krwi. Część z nich nie dożywa uboju – umierają z powodu ataków serca czy rozmaitych chorób - czytamy na stronie Stowarzyszenia Otwarte Klatki.

Chorobę białych włókien można dostrzec na mięsie z kurczaka pakowanym w marketach. Objawia się białymi paskami, które przebiegają w poprzek piersi. Jest to związane z tym, że tkanki mięśniowe zastępowane są tkankami tłuszczowymi. W zależności od stopnia postępowania choroby, białe włókna mogą być mniej lub bardziej widoczne. Aby zobrazować skalę problemu, Stowarzyszenie Otwarte Klatki stworzyło raport, z którego wynika, że w mięsie z kurczaka sprzedawanym pod markami własnymi w popularnych sieciach handlowych w Polsce, choroba ta występuje w niemal 100 procentach wszystkich przebadanych próbek. Wadę zaobserwowano w 99,1% badanych opakowań filetów z piersi kurczaka.

Badanie przeprowadzone zostało pomiędzy styczniem a lipcem 2022 r. Kontrole objęły 40 sklepów w 13 miastach w całej Polsce. Pracownicy i wolontariusze Stowarzyszenia Otwarte Klatki wykonali 997 zdjęć opakowań filetów z kurczaka marki własnej każdego ze sklepów. Wśród 751 zdjęć, które dopuszczono do badania, jedynie w 7 przypadkach (ze wszystkich sieci łącznie) nie zaobserwowano obecności wady białych włókien w widocznym fragmencie piersi. Aż 34,6 proc. zbadanych filetów wykazała się najwyższym możliwym stadium choroby.

Występowanie choroby jest związane z niższą ceną i jakością mięsa z kurczaka sprzedawanego w sieciach handlowych. Filety z kurczaka tracą pod względem smakowym oraz wartości odżywczych. Badania wykazały wzrost zawartości tłuszczu o 224%, spadek zawartości białka o 9% i wzrost kolagenu o 10% w porównaniu z mięsem kurczaka niedotkniętego opisywaną chorobą. Mięso to ma również gorszą konsystencję, jest bardziej miękkie i ma zmniejszoną zdolność do wchłaniania marynat podczas gotowania.