Chorąży uderza w Beatę Szydło. "Zanim połączycie wątki ulice będą pisane cyrylicą"
Opozycja i część komentujących zarzucają rządowi opieszałość w udzielaniu pomocy poszkodowanym w nawałnicach. Do krytykujących działania Rady Ministrów przyłączył się chorąży Michał Bardoń. Sytuację podsumował w wyjątkowo obrazowy sposób.
Chorąży Michał Bardoń to żołnierz z 26-letnim stażem. Dwukrotnie brał udział w polskich misjach w Afganistanie i raz w Iraku. Obecnie jest w rezerwie. Postanowił publicznie skomentować naradę w związku z sytuacją kryzysową którą dzisiaj zwołała szefowa rządu.
"W przypadku wojny to z tempem działania rządu zanim połączycie wątki w dzbanach nasze ulice będą miały nazwy pisane cyrylicą." - napisał Badroń na Twitterze.
Ostry wpis natychmiast wywołał lawinę komentarzy.
"W takich sytuacjach wojsko było zawsze na pierwszej linii teraz defilada ważniejsza a prywatna armia AM nie będzie tracić sił dla byle kogo" - skomentował podoficer Jarosław Filipek, który zakończył służbę w 2014 roku.