Mieszkanka Gromnika, podejrzana o utopienie trojga swoich dzieci, trafiła do szpitala psychiatrycznego w Straszęcinie. Jak dowiedziało się Radio Kraków, biegły stwierdził u kobiety chorobę psychiczną. Z kobietą nie ma kontaktu, na razie nie można jej przesłuchać.
W środę w Gromniku w rzece Białej utonęła trójka dzieci - 5-letni chłopczyk i dwie niepełnosprawne dziewczynki w wieku 7 i 9 lat.
Według relacji mieszkańców, matka wrzuciła je do wody. Po kilku godzinach pies policyjny odnalazł kobietę ukrytą w zaroślach. (mp)