PolskaChodził po lesie i zbierał "zardzewiałą śmierć"

Chodził po lesie i zbierał "zardzewiałą śmierć"

Straż Graniczna w Sanoku, zatrzymała mężczyznę, który chodził po lesie z urządzeniem do wykrywania metalu i zbierał niewypały.

Chodził po lesie i zbierał "zardzewiałą śmierć"
Źródło zdjęć: © www.strazgraniczna.pl

17.04.2008 | aktual.: 17.04.2008 15:38

Strażnicy graniczni przeprowadzili kontrolę bagażnika jego samochodu i znaleźli w nim zaskakujące znaleziska wydobyte z ziemi przez poszukiwacza pamiątek historii - 40 sztuk amunicji z okresu I wojny światowej i przerdzewiały granat obronny typu "szyszka" - poinformował mjr Marek Jarosiński, rzecznik prasowy komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu.

"Szyszka" ma bardzo duże pole rażenia odłamkami - do 200 metrów od miejsca eksplozji. Amunicja i granat zostały zabezpieczone. Kolekcjoner "zardzewiałej śmierci" został zatrzymany. Grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)