Chodorkowski głoduje na rzecz kolegi chorego na AIDS

Rosyjski Sąd Najwyższy odmówił uwolnienia Wasilija Aleksieniana, członka byłego kierownictwa Jukosu, który ma AIDS. Aleksienian twierdzi, że umrze w więzieniu, bo prokuratura umyślnie uniemożliwia mu przejście terapii.

Rozpoczął strajk głodowy- powiedział Amsterdam o Chorodkowskim. Skrytykował przy tym rządy państw zachodnich, że nie protestują przeciwko traktowaniu Aleksieniana. Jak zaznaczył, rosyjscy prokuratorzy "łamią nie tylko prawo międzynarodowe, ale także normy moralne".

Były wiceprezes Jukosu Aleksienian twierdzi, że niemal oślepł, ma cały czas gorączkę i jest podejrzenie, że ma gruźlicę.

Rosja zignorowała wniosek Europejskiego Trybunału Praw Człowieka o przeniesienie go do szpitala z więzienia, gdzie jest przetrzymywany do czasu procesu. O jego sprawie pisał także Amnesty International.

Chodorkowski, który zrobił fortunę podczas przekształceń własnościowych po upadku ZSRR, odsiaduje w obozie pracy na Syberii wyrok 9 lat więzienia za przestępstwa podatkowe. Od początku odrzucał wysunięte wobec niego oskarżenia, uważając je za sfabrykowane i politycznie umotywowane.