Chłopiec znaleziony w kartonie nadal przebywa w szpitalu
Nikt nie chce się zająć 8-letnim Gracjanem ze Świdnicy, którego w policja znalazła śpiącego w kartonowym pudle koło śmietnika. Wypuszczona z policyjnej izby zatrzymań matka do tej pory nie zgłosiła się po chłopca. Mogła to zrobić, bo nie postawiono jej żadnych zarzutów, ani nie ograniczono praw do dziecka.
19.09.2006 | aktual.: 19.09.2006 17:32
Policja próbowała dostać się do mieszkania matki. Niestety bezskutecznie. Chłopiec, choć jest zupełnie zdrowy, na razie przebywa w szpitalu. W ciągu trzech dni odwiedziła go tam tylko koleżanka ze szkoły. Matka się nie pojawiła.
Dłuższy pobyt chłopca w szpitalu jest jednak niemożliwy. Po interwencji lekarzy, losem chłopca zainteresował się kurator sądowy. Sąd rodzinny zapewnia, że jeśli matka nadal się nie pojawi, Gracjan zostanie umieszczony w pogotowiu opiekuńczym.
Najbliższą rodziną chłopca są matka i babcia, która mieszka w USA.