Chłopiec zmarł postrzelony z wiatrówki w serce
Policjanci z Piotrkowa Trybunalskiego wyjaśniają okoliczności śmierci 9-letniego chłopca. Zginął on po postrzeleniu wiatrówką w serce.
18 kwietnia 2010 roku przed godziną 19.00 dyżurny piotrkowskiej komendy Policji został poinformowany przez załogę pogotowia ratunkowego o zgonie 9-letniego chłopca. Jak dotychczas ustalono, w gminie Łęki Szlacheckie dwaj koledzy w wieku 17 i 19 lat strzelali do puszek z broni pneumatycznej typu wiatrówka. Nieodpowiedzialna zabawę urządzili za stodołą.
W pewnej chwili najprawdopodobniej doszło to nieszczęśliwego wypadku i postrzelenia bezpośrednio w serce 9-letniego brata ciotecznego jednego z nastolatków. Czekając na pogotowie ratunkowe rodzice wzięli rannego syna do samochodu, aby wyjechać naprzeciw karetce. Pomimo podjętej akcji reanimacyjnej przez załogę pogotowia ratunkowego chłopiec zmarł.
Dwóch nastolatków związanych bezpośrednio z tym zdarzeniem zatrzymano w policyjnym areszcie do wyjaśnienia. Zabezpieczono również wiatrówkę należącą do jednego z nich, na którą najprawdopodobniej nie jest wymagane stosowne pozwolenie.
NaSygnale: Wypadek w Warszawie - zobacz zdjęcia