Chlebowski i Olejniczak debatują nad nowelą ustawy rtv
Przed godz. 11.00 w Sejmie szef
klubu PO Zbigniew Chlebowski spotkał się z przewodniczącym klubu
LiD Wojciechem Olejniczakiem, by rozmawiać o poparciu posłów
lewicy dla zmian w ustawie o radiofonii i telewizji.
11.04.2008 | aktual.: 11.04.2008 11:07
Chlebowski powiedział przed spotkaniem, że przedstawi Olejniczakowi ekspertyzy prawne, które świadczą o tym, że zapisy w proponowanej przez PO noweli są zgodne z konstytucją. Jak dodał, zapozna też szefa klubu LiD z poprawkami PO do ustawy medialnej. Prowadzimy normalne konsultacje. Liczę, że się porozumiemy- zaznaczył szef klubu PO.
Pytany, czy PO jest w stanie pójść na ustępstwa wobec LiD, Chlebowski powiedział: jesteśmy bardzo otwarci na zmiany w mediach, nie traktujemy tej ustawy jako rewolucji. Poważna ustawa o przyszłości mediów publicznych jest przed nami - dodał.
Zapewnił jednocześnie, że nie będzie z Olejniczakiem rozmawiał o żadnych personaliach w mediach publicznych.
W parlamencie kończą się prace nad nowelą ustawy o rtv. Jeszcze w piątek Senat będzie głosował nad poprawkami do noweli. Jeśli wprowadzi zmiany, nowelizacja wróci do Sejmu, gdzie posłowie ocenią propozycje Senatu. Następnie nowela trafi do prezydenta.
Od zmian, jakie zostaną dokonane w noweli na tym ostatnim etapie prac parlamentarnych, klub LiD uzależnia swoje dalsze kroki. Chodzi o stanowisko posłów lewicy wobec ewentualnego weta prezydenta do zmian w ustawie o rtv. Do odrzucenia weta głowy państwa potrzeba w Sejmie większości 3/5 głosów (w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów). Aby więc kluby PO i PSL mogły tego dokonać, potrzebują poparcia LiD.
Olejniczak podkreślał w czwartek w rozmowie z dziennikarzami, że LiD nie akceptuje tego, co jest obecnie w mediach publicznych, ale nie akceptuje też "próby upolitycznienia mediów przez obecnie rządzących". Jesteśmy trochę między PiS a PO - mówił.
Nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji, przygotowana przez PO i uchwalona w Sejmie w marcu, znacznie ogranicza kompetencje KRRiT. Przyznawanie koncesji, kontrolowanie nadawców - z wyjątkiem kontroli programowej - przechodzi do Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Nowela zmienia też zasady wyboru członków KRRiT, rad nadzorczych i zarządów mediów publicznych. W efekcie można będzie przerwać kadencje obecnych władz mediów publicznych.