Chipsy i frytki powodują raka?
Eksperci ze Szwedzkiego Instytutu Żywienia twierdzą, że chipsy, frytki, a nawet zwykłe ciastka mogą powodować raka. Odkryli oni bowiem rakotwórcze działanie substancji, zwanej akrylamidem, która wytwarzana jest w dużych ilościach podczas smażenia i pieczenia. W samej Szwecji, akrylamid jest prawdopodobnie przyczyną siedmiuset przypadków zachorowań na raka rocznie.
Szwedzcy eksperci są przekonani, że odkrycie spowoduje rewolucję w przemyśle spożywczym na całym świecie. Opublikowana właśnie ekspertyza opiera sie na ponad 20-letnich badaniach, a głównym impulsem do jej przeprowadzenia stał się głośny w Szwecji skandal sprzed kilku lat związany ze stosowaniem trujących substancji w budowie tunelu w prowincji Halland. Najbardziej niebezpieczny dla zdrowia okazał się wówczas akrylamid używany jako środek wiążący ze sobą cząsteczki różnych materiałów.
Ta sama substancja używana jest powszechnie w produkcji żywności, a wydziela się w dużych ilościach głównie przy smażeniu frytek i hamburgerow, a także w procesie produkcji chleba, płatków śniadaniowych czy ciastek.
Dopuszczalna zawartość akrylamidu w produktach spożywczych wynosi jedną dziesiątą procenta, ale teraz, po odkryciu jego trujących właściwości - zdaniem szwedzkich ekspertów - powinna być 2-3 tysiące razy niższa. (aka)