Chiny umoszczą się na Węgrzech. Otworzą tam bazę
Chiny planują otworzyć na Węgrzech centrum dystrybucji chemikaliów. Dzięki tej bazie dostawy chińskich produktów chemicznych będą w szybszy i łatwiejszy sposób trafiać do fabryk baterii i innych zakładów przemysłowych w całej Europie.
Prezydent Chin Xi Jinping 
Chińska baza dystrybucyjna ma powstać w ramach projektu "Europe-China Chemical Trade and Dual HUB System" - poinformował o tym intellinews.com, powołując się na serwis informacyjny Direkt36.
Inwestycja ma powstać w południowej części Budapesztu oraz w Zahonie, przygranicznym mieście leżącym w pobliżu Ukrainy. Według dokumentów rządowych, na które powołują się media, Chiny planują transportować do Europy do dwóch milionów kontenerów produktów chemicznych rocznie, korzystając z pomocy floty 24 tysięcy pociągów. Formalne porozumienie między Węgrami a Chinami ma zostać podpisane we wrześniu.
Aspiracje Węgier
Węgry są bardzo przychylne dla chińskiej inicjatywy. Tamtejszy rząd chciałby przekształcić kraj w główny ośrodek produkcji akumulatorów do pojazdów elektrycznych. Już teraz akumulatory przeznaczone do tego rodzaju samochodów figurują jako najważniejszy produkt eksportowy Węgier. Według prognozy, jeśli plan dojdzie do skutku, kraj ma szansę stać się trzecim co do wielkości producentem akumulatorów do pojazdów elektrycznych na świecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Krwawe zamieszki pod Paryżem. Policjant zabił nastolatka
Pomysł Chin nie przypadł jednak wszystkim do gustu. Przeciwko jest burmistrz Budapesztu Gergely Karacsony, który uważa budowę chińskiej bazy za szalony plan.
- Lokalny rząd wykorzysta wszystkie istniejące środki prawne, aby wszelkimi możliwymi środkami prawnymi powstrzymać szalony plan, który zamieniłby Budapeszt w kolonię chińskich producentów baterii i wysypisko niebezpiecznych materiałów - powiedział Karacsony na wtorkowym briefingu prasowym.
