Chiny: dziennikarz współpracujący z "New York Timesem" aresztowany
Chiński dziennikarz Du Bin, autor filmu dokumentalnego o naruszaniu praw człowieka w obozie pracy przymusowej i współpracownik "New York Timesa", został zatrzymany - podał nowojorski dziennik, powołując się na jego przyjaciół i krewnych.
31 maja Du Bin został wyprowadzony przez ponad 10 policjantów ze swojego mieszkania w Pekinie; jego krewni mówią, że nie zostali dotychczas poinformowani o stawianych mu zarzutach ani o miejscu jego pobytu - pisze "NYT".
Znajomi Du Bina dotarli do datowanego na 1 czerwca, niepodpisanego nakazu zatrzymania go za "zakłócanie porządku publicznego".
Pozwala to policji na zatrzymanie podejrzanego do 15 dni. W tym czasie władze mogą go uwolnić, skierować do jednego z obozów w ramach systemu reedukacji przez pracę lub postawić mu formalne zarzuty - powiedział Jerome Cohen, znawca chińskiego prawa na Uniwersytecie Nowojorskim.
Według jednego ze znajomych 41-letniego dziennikarza policja interesowała się działalnością wydawniczą Du Bina. Wiele książek jego autorstwa dotyczy tematów politycznie drażliwych w Chinach. Najnowsza traktuje o masakrze na placu Tiananmen; pozostałe mówią m.in. o rządach Mao Zedonga, japońskiej inwazji na Chiny i dysydenckim artyście Ai Weiwei.
"NYT" wskazuje, że aresztowanie mogło mieć też związek z ukończoną niedawno pracą Du Bina nad filmem dokumentalnym o obozie pracy przymusowej Masanjia, w północno-wschodniej prowincji Liaoning, w którym znalazły się relacje więźniów o znęcaniu się nad nimi. Film był pokazywany co najmniej raz w Hongkongu, a na początku maja jego wersja ukazała się w internecie.
Jako fotograf pracujący na zlecenie "New York Timesa" Du Bin zajmował się m.in. protestami przeciw budowie Zapory Trzech Przełomów i wioską, w której obecny prezydent Xi Jinping mieszkał przez siedem lat podczas rewolucji kulturalnej.