Chińskie zabawki z trującym ołowiem
Firma Mattel Inc. po raz
trzeci wycofa z rynku kilkaset tysięcy wyprodukowanych w Chinach
zabawek, które nie spełniają norm bezpieczeństwa - poinformowała w
oświadczeniu rządowa komisja USA ds. ochrony konsumentów.
Akcja obejmuje przeszło 800 tys. sztuk zabawek, pomalowanych
farbą zawierającą nadmierne ilości ołowiu.
05.09.2007 | aktual.: 05.09.2007 07:32
Wśród wycofanych produktów znajdą się zabawki marki Fisher-Price, a także akcesoria dla lalek Barbie, sprzedane między wrześniem 2006 r., a sierpniem 2007 r. Około 520 tys. wadliwych sztuk trafiło na rynek amerykański, a ponad 320 tys. do innych krajów.
Wycofanie produktów to rezultat wewnętrznego dochodzenia, jakie zabawkowy potentat Mattel przeprowadził wśród swoich chińskich podwykonawców.
Z podobnymi problemami firma borykała się w ciągu ostatnich pięciu tygodni już dwukrotnie. Łącznie wycofano wówczas z rynku ponad 20 milionów zabawek pomalowanych szkodliwą farbą lub posiadających drobne części z magnesu.
Prezes Mattela Robert Eckert nie wykluczył, że będą kolejne fale wycofań. Zapewnił jednak, że od pierwszego incydentu, który miał miejsce na początku sierpnia, firma szczegółowo testuje wszystkie swoje produkty.
Spółka ponosi ogromne koszty związane z testowaniem i wymienianiem wadliwych zabawek. Dotychczas spożytkowała na ten cel co najmniej 30 mln dolarów.
Przed trzema miesiącami inna amerykańska firma - nowojorska RC2 Corporation - wycofała z rynku 1,5 miliona innych chińskich drewnianych zabawek, także z powodu szkodliwej dla zdrowia dzieci farby.