Chińskie władze nie chcą kawiarenek internetowych przy szkołach
Władze chińskie zakazały zakładania nowych kawiarenek internetowych w pobliżu szkół, z
powodu przekazywania tam "szkodliwych informacji kulturalnych"
niekorzystnie wpływających na młodzież - podała oficjalna agencja
Xinhua.
04.03.2004 11:05
Nowych punktów internetowych nie będzie odtąd wolno zakładać w promieniu 200 metrów od szkoły. Na razie nie wiadomo, czy zarządzenie odnosi się także do punktów już istniejących.
Agencja Associated Press pisze, że władze chińskie zachęcały dotychczas do korzystania z Internetu dla potrzeb biznesu i w celach edukacyjnych. Ostatnio jednak w Pekinie wyrażano rosnące zaniepokojenie z powodu czyhających na dzieci elektronicznych niebezpieczeństw w postaci pornografii i innych "szkodliwych wpływów". Władze obawiają się też, że ucząca się młodzież poświęca zbyt dużo czasu wideogrom.
_ "W chwili obecnej niektóre usługi elektroniczne, jak kawiarenki internetowe, łamią obowiązujące zasady wykorzystując Internet do rozpowszechniania szkodliwej informacji kulturalnej, poważnie zagrażającej zdrowiu psychicznemu i fizycznemu młodych ludzi"_ - głosi przekazany przez Xinhua komunikat.
Według oficjalnych informacji, w końcu 2003 roku w Chinach zarejestrowanych było 79,5 mln użytkowników Internetu, co stanowiło drugą po Stanach Zjednoczonych "populację elektroniczną" w świecie. Według tychże danych, liczba Chińczyków oddających się różnego rodzaju grom elektronicznym wzrosła w ub. roku do 13,8 mln.
Władze wprowadziły już wcześniej limity godzin, w jakich młodzieży poniżej 18 roku życia wolno przebywać i korzystać z kawiarenek internetowych.
W ogłoszonym przez Xinhua komunikacie ostrzega się, że każda osoba próbująca "potajemnie zakładać usługi internetowe" pod szyldem komputerów dla szkół, zostanie ukarana.