Chelsea zamiast karać kibiców będzie ich edukować w Auschwitz. Brytyjskie media piszą o "polskim obozie"
Władze Chelsea (piłkarskiego klubu z Londynu) wpadły na ciekawy pomysł radzenia sobie z przejawami antysemityzmu wśród swoich kibiców. Fani stołecznej drużyny, którzy dopuszczą się zachowań antysemickich, zostaną wysłani na wycieczkę edukacyjną do Auschwitz. Jedna z brytyjskich gazet, informując o tym napisała o „polskim obozie”.
Brytyjskie media informują, że władze londyńskiego klubu zamiast karać kibiców dopuszczających się zachowań rasistowskich, będą organizować dla nich wycieczki edukacyjne. Celem podróży ma być były, nazistowski obóz zagłady Auschwitz-Birkenau. Jak podaje brytyjski Sky Sports, jednym z pomysłodawców takiego rozwiązania jest Roman Abramowicz (Rosjanin posiadający żydowskie korzenie), właściciel Chelsea. Włodarz ma zamiar wprowadzić politykę zero tolerancji wobec rasizmu wśród kibiców, jest mocno zaangażowany w walkę ze wzrastającym antysemityzmem w brytyjskim społeczeństwie.
Chelsea w tym roku pokryła już koszty dwóch wyjazdów do Polski. Bruce Buck (prezes zarządu Chelsea) i Eugene Etnenbaum (dyrektor) wzięli udział w Marszu Żywych na terenie obozu Auschwitz-Birkenau w kwietniu tego roku. Dwa miesiące później, 150 członków klubu wraz z kibicami, ponownie odwiedziło niemiecki obóz.
Niestety, po raz kolejny przy okazji zagranicznych doniesień medialnych dotyczących nazistowskich obozów zagłady na terenie Polski, doszło do przeinaczenia faktów. Jak informuje RMF FM, jedna z darmowych londyńskich gazet (kolportowana na stacjach kolejowych i w pociągach) użyła określenia „polish camp” (tł. polski obóz).
Klub Chelsea planuje w przyszłości zorganizować kolejne edukacyjne wycieczki do Auschwitz, w których uczestniczyć mieliby kibice dopuszczający się zachowań antysemickich. Według władz londyńskiej drużyny będzie to lepsze rozwiązanie niż wręczanie zakazów stadionowych.