Chcieli dostać się do Polski przez "zieloną granicę"
Pięcioro nielegalnych imigrantów z Wietnamu
oraz przewodnika, który transportował ich w głąb Polski,
zatrzymali policjanci z Brzozowa (Podkarpackie) - poinformował Paweł Międlar z zespołu prasowego podkarpackiej policji.
24.11.2006 | aktual.: 24.11.2006 10:42
Pięcioro obywateli Wietnamu przekroczyło tzw. zieloną granicę w Bieszczadach. Ich przewodnik to znany policji i wymiarowi sprawiedliwości przestępca z Wołomina. Ma 29 lat, korzysta z warunkowego zwolnienia. Był karany za włamania i kradzieże - powiedział Międlar.
Imigranci zostali zatrzymani w Domaradzu podczas kontroli drogowej. Policjanci dali sygnał do zatrzymania się oplowi z warszawską rejestracją. Jego kierowca nie zatrzymał się do kontroli i przyspieszył. Policja rozpoczęła pościg.
Po kilkuset metrach uciekający opel skręcił w boczną drogę i zatrzymał się. Wietnamczycy próbowali skryć się w pobliskich zaroślach, a kierowca zaczął uciekać pieszo. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Policja schwytała też Wietnamczyków.
Wszystkich zatrzymanych przekazano funkcjonariuszom Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.