Chciał się zemścić na byłej dziewczynie. Podłożył bombę w prezencie ślubnym
Bardzo nietypowy, a zarazem tragiczny sposób zemsty na byłej dziewczynie znalazł pewien 33-letni mężczyzna z Indii. Podarował jej w prezencie ślubnym zestaw kina domowego wypełniony materiałami wybuchowymi. W wyniku eksplozji w domu młodej pary zginęły dwie osoby.
Policja w Indiach już aresztowała mężczyznę, który w prezencie ślubnym przekazał zestaw kina domowego. Urządzenie, które trafiło w poniedziałek do mieszkania nowożeńców we wschodniej części stanu Chhattisgarh, wypełnione było materiałami wybuchowymi. Bomba wybuchła tuż po tym, jak 30-letni mężczyzna podłączył zestaw do prądu. Potężna eksplozja natychmiast zabiła świeżo upieczonego pana młodego, a do szpitala z poważnymi obrażeniami trafił jego 32-letni brat. Niestety, mimo wielu prób, jego życia nie udało się uratować. Czterech innych członków rodziny, w tym małe dziecko, również odniosło poważne obrażenia.
Jak informuje miejscowa policja, w kinie domowym, który otrzymała młoda para, były 2 kilogramy materiałów wybuchowych, własnoręcznie skonstruowanych przez byłego chłopaka panny młodej. Była to mieszanina benzyny i azotanu amonu z kilogramem prochu strzelniczego pozyskanego z petard.
Dochodzenie prowadzone przez policję wykazało, że oskarżony o zabójstwo 33-letni mężczyzna, przyszedł na wesele i po ciuchu zostawił prezent, nic nikomu nie mówiąc, po czym opuścił przyjęcie. Rodzina otworzyła prezenty trzy dni później.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyprzedzał na zakazie. Zdenerowała go zbyt wolna jazda innych
Na trop przestępcy policjanci wpadli, gdy poczuli po eksplozji zapach prochu strzelniczego. Idąc tym tropem, trafili do 33-latka, który pracował w dziale materiałów wybuchowych w zakładzie kruszenia kamienia w centrum miasta Indore. I to właśnie z tego miejsca pochodziły materiały, które posłużyły mężczyźnie do produkcji bomby.