Chciał się ochłodzić - utonął w stawie
53-letni mężczyzna utonął w stawie w miejscowości Dzierżawy w województwie łódzkim. Mężczyzna wraz z kolegą pił alkohol na pobliskiej łące, a później postanowił ochłodzić się w stawie.
Jak poinformowała Elżbieta Tomczak z poddębickiej policji, ustalono że kiedy 53-latek po wejściu do stawu zaczął się topić, jego 24-letni kolega próbował go ratować. Niestety, nie przyniosło to żadnego rezultatu, gdyż mężczyzna szybko zniknął pod wodą. Jego kolega wezwał pomoc; strażacy wyłowili ciało mężczyzny, a lekarz stwierdził zgon w wyniku utonięcia.
Łódzka policja przypomina, że wypadkom nad wodą sprzyja wysoka temperatura, brawura, alkohol i brak opieki nad dziećmi. Kolejny raz policjanci apelują, żeby wchodzić do wody tylko w miejscach strzeżonych i nie kąpać się w miejscach zabronionych.
Funkcjonariusze przypominają, że dzieci powinny bawić się nad wodą tylko pod opieką dorosłych. Nie wolno wchodzić do wody po wypiciu alkoholu i należy unikać spożywania obfitych posiłków bezpośrednio przed kąpielą. Po dłuższym leżeniu na słońcu nie należy też od razu wchodzić do wody, tylko stopniowo zmoczyć ciało, żeby uniknąć szoku termicznego.
W ubiegłym roku w okresie wakacyjnym na terenie województwa łódzkiego utonęło 21 osób, w tym 14 dorosłych i siedmioro dzieci.
NaSygnale.pl: "Zarobił" 180 punktów w kilka chwil! Rekordzista?