Chciał poćwiartować rodzinę piłą łańcuchową
34-letni mieszkaniec jednej ze wsi w powiecie śremskim w Wielkopolsce próbował "wyciąć" swoją rodzinę piłą łańcuchową. Na szczęście w urządzeniu zabrakło paliwa i najbliżsi
zdołali uciec.
Jak poinformował podkom. Mateusz Marszewski, z Komendy Powiatowej Policji w Kościanie, awanturnik był już wcześniej karany m.in. za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
Mężczyzna od dłuższego czasu terroryzował swoich najbliższych. W trakcie jednej z awantur, po serii kolejnych wulgaryzmów i zastraszeń, awanturnik oświadczył zatrwożonym członkom rodziny, że "wytnie ich jak chwasty" po czym próbował odpalić spalinową piłę łańcuchową - powiedział Marszewski.
Mężczyzna był pijany. Kiedy zmagał się z piłą, w której zabrakło paliwa, rodzina zdążyła uciec z domu.
Awanturnik został zatrzymany przez policję. Prokuratura zwróciła się do sądu o zastosowanie wobec niego aresztu, sąd orzekł jednak dozór policyjny.