Chciał łapówek, posiedzi w areszcie
Łódzcy policjanci zatrzymali 48-letniego
mężczyznę, który obiecywał wygrywanie przetargów w zamian za
korzyści materialne. Sąd aresztował go na dwa miesiące -
poinformowała policja.
48-letni Marek F. wpadł w trakcie składania kolejnej propozycji korupcyjnej. Jak ustalono, mając bardzo dobre rozeznanie w ofertach przetargowych różnych instytucji, docierał do firm i proponował im wzięcie udziału w przetargach, m.in. na wykonywanie prac porządkowych i konserwacyjnych.
"W zamian za pieniądze oferował też załatwienie wygrania przetargu" - powiedział naczelnik Wydziału Przestępczości Gospodarczej Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, Adam Antczak.
Jedna oferta miała kosztować 5 tys. zł. Ustalono już, że w ciągu tylko jednego dnia mężczyzna potrafił przeprowadzić nawet do 50 rozmów z ewentualnymi kontrahentami. Dochodzenie ma wyjaśnić od kiedy mężczyzna działał, jakie zyski osiągnął z przestępczej działalności, a także czy faktycznie miał możliwość załatwienia wygrania przetargów.
Markowi F. przedstawiono zarzut podejmowania się, w zamian za korzyść majątkową, pośrednictwa w załatwieniu spraw i powoływaniu się w tym celu na wpływy w instytucjach państwowych. Grozi mu za to do trzech lat pozbawienia wolności.