Trwa ładowanie...
10-05-2010 20:40

Chcą zamknąć wyciek drugą kopułą

British Petroleum, właściciel platformy "Deepwater Horizon", która zatonęła w Zatoce Meksykańskiej powodując groźny wyciek ropy, spróbuje umieścić nad uszkodzonym szybem drugą, mniejszą kopułę zamykającą - poinformował dyrektor generalny koncernu.

Chcą zamknąć wyciek drugą kopułąŹródło: PAP, fot: Chris Graythen
dbb7gxs
dbb7gxs

Według Tony'ego Haywarda mniejsza kopuła mogłaby być umieszczona nad szybem w ciągu 72 godzin. Byłaby mniej podatna na wpływ związków metanu.

Zakończona już próba opanowania wycieku przy wykorzystaniu stalowej kopuły i systemu rur, którymi ropa miała być przepompowywana do zbiorników na statku, poniosła fiasko. Gdy kopułę opuszczono na głębokość 1500 metrów, okazało się, że przepompowywanie ropy nie będzie możliwe, ponieważ jej wnętrze pokrył tzw. metanowy lód (krystaliczna substancja, złożona z cząstek metanu i wody), co zdestabilizowało całą konstrukcję, a otwory, którymi miała być przepompowywana ropa zostały zatkane.

W poniedziałek zdalnie sterowane łodzie podwodne opryskiwały szyb, z którego wydobywa się 795 litrów ropy dziennie, chemikaliami mającymi zmniejszyć jej gęstość.

Jednocześnie trwa wiercenie szybu pomocniczego, który uważany jest na razie za najbardziej skuteczne sposób na powstrzymanie wycieku, jednak jego budowa może potrwać nawet do trzech miesięcy.

Od 20 kwietnia, kiedy na platformie "Deepwater Horizon" doszło do wybuchu, w którym zginęło 11 osób i który doprowadził do jej zatonięcia, do wody mogło przedostać się 13 mln litrów ropy. Jeśli szybu nie uda się zatkać za około miesiąc rozmiary katastrofy w Zatoce Meksykańskiej przekroczą, tę do której doszło w 1989 roku w wyniku uszkodzenia tankowca Exxon Valdez u wybrzeży Alaski.

dbb7gxs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dbb7gxs
Więcej tematów