Chcą uwolnienia "kubańskiej piątki"
Tysiące Kubańczyków apelowały w Hawanie o zwolnienie "kubańskiej piątki" - pięciu mężczyzn aresztowanych 11 lat temu w USA za szpiegostwo.
12.09.2009 | aktual.: 12.09.2009 21:09
Przywódca demonstracji, malarz Alexis Leyva Machado chce, by amerykański prezydent Barack Obama ich uwolnił, ponieważ, jak powiedział, są oni bohaterami antyterrorystycznymi, nie zbrodniarzami.
Tzw. kubańską piątkę skazano w 2001 roku w Miami na Florydzie jako niezarejestrowanych zagranicznych agentów.
Według władz kubańskich byli oni bohaterami, którzy usiłowali nie dopuścić do ataków terrorystycznych na wyspę, i nie zostali sprawiedliwie osądzeni ze względu na silny resentyment w Miami wobec Fidela Castro, ówczesnego prezydenta Kuby. Trzech z "piątki" ma być powtórnie sądzonych w październiku.
Demonstracja w Hawanie zaczęła się w piątek o północy i trwała przez cały sobotni ranek przed amerykańską misją w Hawanie.