Chcą ratować świadectwa stalinowskich zbrodni na Pradze
"Za każdą postawioną na ścianie, czy drzwiach kreską, kryje się człowiek, jego życie, śmierć i rozpacz rodziny"
Chodzi o piwnice mieszczące się w kamienicy przy ul. Strzeleckiej 8 na Pradze Północ. W latach 1944-1948 mieścił się tu areszt przejściowy NKWD i UB. W piwnicach budynku, na ścianach i drzwiach zachowały się inskrypcje, będące świadectwem istnienia w tym miejscu cel więziennych. Napisy przedstawiają imiona, nazwiska, daty, hasła patriotyczne, rysunki oraz kalendarze. Drzwi piwnic posiadają nawet wycięte judasze czy numerację.
Decyzją Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z dnia 08.03.2013 r. Niektóre pomieszczenia wraz z korytarzem i schodami, zostały wpisane do rejestru zabytków. Jednak nie wszystkie. Część z tych, które znalazły się poza listą,. także posiadają świadectwa stalinowskich zbrodni. Podobnie jak w przypadku pomieszczeń objętych opieką konserwatorską, na ścianach znaleźć można napisy wydrapane przez osadzonych w czasie funkcjonowania w budynku NKWD oraz UB.
Jak informuje WawaLove.pl organizacja Kolekcjonerzy Czasu, "niezwykle ważnym jest, że za każdą postawioną na ścianie, czy drzwiach kreską, kryje się człowiek, jego życie, śmierć, rozpacz rodziny oraz czyny i świadectwa dane przez niego dla wolności naszego kraju". Jako konkretny przykład organizacja podaje, że w części nie wpisanej do rejestru zabytków znajdują się inskrypcje świadczące o osadzeniu w tym miejscu Mieczysława Grygorcewicza ps. "Bohdan". Informacje te zgodne są z jego późniejszymi, opublikowanymi wspomnieniami. - Podobnych przykładów jest zdecydowanie więcej - mówią członkowie organizacji - jednak nie o ilość chodzi, lecz o pamięć o każdym z osadzonych - dodają.
Właścicielem kamienicy jest One-Development Sp. Z o.o., która chce budynek przebudować. Ma w planach zamianę kamienicy na apartamentowiec. - Jeżeli piwnice nie zostaną objęte opieką konserwatorską, nic nie będzie stało na przeszkodzie, by planowane tam prace, zniszczyły wspomniane w piśmie świadectwo trudnej i bolesnej historii . - mówią Kolekcjonerzy czasu i proszą o pomoc.
Pomóc można chociażby podpisując petycję, która zostanie wysłana do Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. W tej chwili podpisało ją już prawie 350 osób. Ci, którzy chcą ratować świadectwa stalinowskich zbrodni na Pradze, składają wniosek o objęcie opieką konserwatorską, poprzez wpisanie do rejestru zabytków nieruchomych, wszystkich piwnic znajdujących się w kamienicy przy ul Strzeleckiej 8, jak również "poddanie ocenie zasadność objęcia ochroną konserwatora, całego budynku, jako świadka i uczestnika tamtych wydarzeń". Petycję znajdziecie w tym miejscu .
Przeczytajcie też: List otwarty w sprawie projektu biurowca na Skarpie