Chavez wzywa do wycofywania rezerw z banków USA
Prezydent Wenezueli Hugo Chavez wezwał kraje Ameryki Łacińskiej do umacniania gospodarczej i handlowej alternatywy wobec dominacji USA w regionie i wycofywania swych rezerw z amerykańskich banków.
26.01.2008 | aktual.: 03.12.2008 16:49
Przywódcy Wenezueli, Kuby, Nikaragui, którzy spotkali się w Caracas na VI szczycie prezydenckim Boliwariańskiej Alternatywy dla Ludów Ameryki, (ALBA), postanowili utworzyć wspólny bank rozwoju z kapitałem początkowym 1,5 mld dolarów. Ma on być "sercem finansowym" wspólnoty gospodarczej ALBA, której siłą napędową jest bogactwo naftowe Wenezueli jako piątego na świecie eksportera ropy.
Chavez i przedstawiciele sześciu innych krajów Ameryki Łacińskiej w ubiegłym miesiącu utworzyli wspólny Bank Południa z kapitałem 7 miliardów dolarów. Będzie on udzielał kredytów na znacznie lepszych warunkach - jak napisała amerykańska agencja AP - niż Bank Światowy i Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
ALBA to porozumienie gospodarcze podpisane w 2006 roku w Hawanie. Słowo "alternatywa" w nazwie ALBA - jak podkreślano w trakcie obrad - wyraża stosunek tej wspólnoty do budowanego z trudem przez Stany Zjednoczone największego w świecie obszaru wspólnorynkowego, w skrócie ALCA, który miałby obejmować tereny od Alaski po Ziemię Ognistą na krańcach Ameryki Południowej.
Współpraca krajów ALBA w znacznej mierze opiera się na tym, że Wenezuela w zamian za artykuły rolne, surowce mineralne i prace specjalistów (zwłaszcza "eksportowanych" do Wenezueli kubańskich lekarzy i nauczycieli) dostarcza partnerom ropy naftowej po obniżonych, korzystnych cenach oraz inwestuje w eksploatację bogactw naturalnych tych krajów.
Imperium nie jest w stanie zaakceptować żadnej alternatywy stosunków gospodarczych opartych na zasadach neoliberalizmu. Tymczasem USA wkraczają w okres kryzysu i mogą za sobą pociągnąć innych - powiedział na końcowym, sobotnim posiedzeniu szczytu Chavez.
W spotkaniu uczestniczyli prezydent Boliwii Evo Morales, prezydent Nikaragui Daniel Ortega i wiceprezydent Kuby Carlos Lage.
Jako obserwatorzy w szczycie wzięli udział premierzy lub ministrowie z małych państw regionu oraz Ekwadoru, Hondurasu i Haiti.