PolskaCezary Gmyz: podtrzymuję wszystkie swoje ustalenia

Cezary Gmyz: podtrzymuję wszystkie swoje ustalenia

- Podtrzymuję wszystkie swoje ustalenia. Źródła informacji na których się oparłem były bardzo wiarygodne, sprawdzone wielokrotnie. Dziś wiem o wiele więcej, dziś pewne rzeczy bym uzupełnił. Ale tekst się broni i będzie się bronił - zapewniał w wywiadzie dla portalu wpolityce.pl autor tekstu "Trotyl na wraku tupolewa", Cezary Gmyz. Decyzją Rady Nadzorczej Presspubliki dziennikarz został zwolniony z "Rzeczpospolitej".

Cezary Gmyz: podtrzymuję wszystkie swoje ustalenia
Źródło zdjęć: © PAP | Maciej Chmiel

06.11.2012 | aktual.: 06.11.2012 10:27

Dziennikarz uważa, że oświadczenie Rady Nadzorczej Presspubliki w sprawie jego zwolnienia "zawiera szereg błędów i nieścisłości". - A po ludzku rzecz ujmując kłamstw, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Jak to przeczytałem byłem zdumiony, choć już nawet nie zdruzgotany - powiedział Gmyz.

Dopytywany o szczegóły opowiadał, że podczas posiedzenia rady czuł się, "jak na komisji weryfikacyjnej wyrzucającej dziennikarzy z pracy w stanie wojennym". Mówił także, że podczas rozmowy z członkami rady "miał silne wrażenie, że decyzja o jego wyrzuceniu została podjęta wcześniej, zanim jeszcze wstąpił przed radą".

Dziennikarz oświadczył, że chciał rozstać się z "Rzeczpospolitą" po dżentelmeńsku, ale "to, co zrobiono publikując to oświadczenie, zmusza go do obrony dobrego imienia i walki prawnej".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1917)