ŚwiatCesarz Japonii wróci do konkubin?

Cesarz Japonii wróci do konkubin?

Do trwającej od miesięcy w Japonii debaty na
temat możliwości objęcia Chryzantemowego Tronu przez kobietę,
przyłączył się wpływowy członek rodziny cesarskiej,
sugerując, iż problem można rozwiązać poprzez adopcje bądź przywrócenie instytucji cesarskich konkubin.

Cesarz Japonii wróci do konkubin?
Źródło zdjęć: © AFP

03.11.2005 | aktual.: 03.11.2005 08:47

Kuzyn cesarza, książę Tomohito wystąpił przeciwko powierzeniu tronu kobiecie, podkreślając, iż byłaby to niepotrzebna zmiana unikalnej tradycji i historii kraju.

Od 40 lat w rodzinie cesarskiej nie urodził się ani jeden męski potomek. Obecny następca tronu 45-letni książę Naruhito i jego małżonka 41-letnia Masako mają tylko jedno dziecko - trzyletnią obecnie księżniczkę Aiko.

Prawo przewiduje obecnie dziedziczenie tronu tylko w linii męskiej - wobec braku następcy rozważana jest jednak możliwość objęcia tronu przez Aiko. Specjalna komisja japońskich ekspertów, studiująca kwestię sukcesji, w październiku oficjalnie postanowiła rekomendować takie rozwiązanie.

Najstarszy kuzyn cesarza Akihito, Tomohito, jest obecnie piątym w kolejności członkiem rodziny cesarskiej, jeśli chodzi o sukcesję.

Wysuwając propozycję przywrócenia formalnie instytucji konkubin, Tomohito przypomniał, że zarówno ojciec, jak i dziadek zmarłego cesarza Hirohito, byli właśnie synami cesarskich konkubin.

Tradycja cesarskich konkubin zakończyła się właśnie w czasie panowania Hirohito, który odmówił przyjęcia konkubiny.

Twierdzenia Tomohito, dotyczące historycznej tradycji męskich władców nie są ścisłe, W historii Japonii było osiem cesarzowych, w okresie od VI do XVIII wieku. Ostatnią władczynią na japońskim tronie była Gosakuramachi, rządząca w latach 1762-1771.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)