Ceny paliw na stacjach rosną mimo spadków w hurcie. Eksperci wyjaśniają powody
Ceny paliw na stacjach przekroczyły 6 zł za litr, choć na rynku hurtowym notowane są spadki. Jedynym ratunkiem na obniżenie cen tankowania są wakacyjne promocje stacji paliw. Eksperci tłumaczą, dlaczego tak się dzieje.
W ostatnich dniach czerwca ceny paliw na stacjach w Polsce wzrosły do poziomu powyżej 6 zł za litr. Według danych portalu bankier.pl i BM Reflex, olej napędowy kosztuje już 6,09 zł/l, a benzyna Pb95 – 6,01 zł/l.
Spadek cen paliw w hurcie
Jednocześnie na rynku hurtowym obserwuje się spadek cen paliw. Eksperci podkreślają, że taka rozbieżność nie jest niczym nowym.
– Reakcja cen detalicznych na zmiany w hurcie następuje z opóźnieniem. Spadki w hurcie pozwalają stacjom na poprawę marż – wyjaśniał Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Muszą się pogodzić". Podsumował spotkanie Nawrockiego z szefem NATO
Dlaczego ceny na stacjach nie spadają?
Według analityków portalu bankier.pl, obecna sytuacja wynika także z sezonowego wzrostu popytu. W okresie wakacyjnym więcej Polaków podróżuje, co sprzyja podnoszeniu marż przez właścicieli stacji, zwłaszcza na benzynie.
Eksperci przewidują, że wkrótce ceny detaliczne mogą zacząć dostosowywać się do niższych stawek hurtowych. Jednak obecnie sprzedaż paliw powyżej 6 zł za litr budzi wątpliwości co do praktyk rynkowych, które mogą być niekorzystne dla konsumentów
Wakacyjne rabaty ratunkiem na wyższe ceny paliw
Circle K, Orlen, BP, Amic Energy i Avia przygotowały specjalne promocje na lato. Rabaty obowiązują głównie w weekendy, a ich wysokość sięga nawet 45 gr na litrze. Każda sieć ustaliła własne zasady i limity tankowania.
Aby skorzystać z rabatów, kierowcy muszą być członkami programów lojalnościowych i aktywować kupony w aplikacjach. W większości przypadków promocje nie obejmują płatności kartami flotowymi, a tankowanie powyżej określonego limitu rozliczane jest po cenie regularnej.
Źródło: Bezprawnik