Centrum Wrocławia zasnuł czarny dym - płonie hurtownia
Po kilku godzinach strażakom udało się zapanować nad ogniem, który wybuchł w hurtowni surowców wtórnych w centrum Wrocławia. Trwa dogaszanie pożaru. Nie wiadomo, co było jego przyczyną.
30.09.2007 | aktual.: 30.09.2007 20:03
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/wroclaw-spowity-czarnym-dymem-6038700669104769g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/wroclaw-spowity-czarnym-dymem-6038700669104769g )
Wrocław spowity czarnym dymem
Jak poinformował rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu Krzysztof Gielsa, początkowo wydawało się, że pożar jest niegroźny, choć unosząca się nad miastem smuga czarnego dymu mogła budzić niepokój wśród wrocławian.
Okazało się jednak, że w składzie znajdowało się 12 butli z propanem, z których trzy wybuchły. Ponadto w pewnym momencie pojawiło się realne zagrożenie, iż ogień przeniesie się na pobliski budynek - powiedział Gielsa. W trakcie akcji strażacy wyprowadzili z zagrożonego rejonu mężczyznę, który został podduszony dymem.
Rzecznik dodał, że pożar wybuchł w hurtowni pełnej starych gazet i papierów, które były ułożone w wysoki i szeroki stos. Dlatego dogaszanie potrwa jeszcze kilka godzin.
Hurtownia, w której wybuchł ogień, znajduje się w centrum miasta, niedaleko Dworca Świebodzkiego. Na tej ulicy są jedynie hurtownie, składowiska i stare magazyny, które w niedzielę były zamknięte i nie było w nich pracowników.