"Centrum Przeciwko Wypędzeniom skrzywdzi Polskę"
Poseł Kazimierz Michał Ujazdowski obawia się, że sprawa Centrum Przeciwko Wypędzeniom tzw. Widocznego Znaku doprowadzi do długotrwałego napięcia w stosunkach polsko-niemieckich. Polityk Koła Poselskiego Polska XXI uważa, że Centrum powstanie w formie krzywdzącej Polskę.
Zdaniem Ujazdowskiego, instytucja ta będzie zamazywać odpowiedzialność Niemiec za wywołanie drugiej wojny światowej. Poseł powiedział w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego, że Polska powinna na to odpowiadać spokojną, jednoznaczną polityką.
Ujazdowski dodał, że boli go, iż Niemcy budują Centrum Przeciwko Wypędzeniom, a u nas wstrzymano budowę Muzeum Historii Polski. Muzeum Ziem Zachodnich jest natomiast tworzone wyłącznie siłami samorządu Wrocławia.
Przeciwnikiem budowy ośrodka upamiętniającego wysiedlenia Niemców jest także prezydent Lech Kaczyński.
W poniedziałek w Berlinie minister w kancelarii premiera Władysław Bartoszewski spotkał się z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Bartoszewski dał do zrozumienia, że poruszył sprawę udziału szefowej Związku Wypędzonych Eriki Steinbach w radzie Fundacji "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie" (która będzie sprawować pieczę nad przyszłym ośrodkiem dokumentacji i informacji o wysiedleniach). Polska ostrzega, że ewentualny udział Steinbach w tym gremium zaszkodzi stosunkom obu krajów.