PolskaCelnicy zatrzymali cysternę z nielegalnym paliwem

Celnicy zatrzymali cysternę z nielegalnym paliwem

Śląscy celnicy zatrzymali w rejonie
Bielska-Białej cysternę z 8,6 tys. litrów nielegalnego paliwa.
Szacowana jest wysokość strat, na jakie narażony zostałby Skarb
Państwa, gdyby paliwo trafiło do obrotu - poinformowała rzeczniczka katowickiej Izby Celnej Elżbieta Gowin.

08.11.2005 | aktual.: 08.11.2005 14:47

Kontrolując okolice Bielska-Białej, celnicy zwrócili uwagę na autocysternę stojącą na poboczu jednej ze stacji benzynowych. Ich podejrzenia wzbudziło nietypowe miejsce parkowania, a także nerwowe zachowanie kierowcy.

Nieprawidłowości w dokumentach przewozowych potwierdziły przypuszczenia, że w cysternie znajduje się nielegalne paliwo. W kabinie kierowcy celnicy znaleźli dokumenty in blanco, będące drukami ścisłego zarachowania, które jednoznacznie wskazywały na nielegalny obrót paliwem - powiedziała Gowin.

Cysterna została przewieziona na parking najbliższej placówki celnej. Celnicy pobrali do analizy próbki substancji, określonej w dokumentach jako olej napędowy. Okazało się, że w cysternie znajdowała się mieszanina różnych komponentów, w tym oleju rzepakowego i ciężkiego oleju opałowego.

Z dotychczasowych ustaleń celników wynika, że zatrzymana mieszanka miała być wprowadzona do obrotu jako pełnowartościowe paliwo do silników samochodowych. Organizatorzy przestępczego procederu kupowali tańsze, bo obciążone niższą stawką akcyzy komponenty paliw, mieszali je, a następnie za pośrednictwem firm-słupów legalizowali fakt posiadania i sprzedaży oleju napędowego - wyjaśniła Gowin.

Dodała, że tylko w ostatnich miesiącach na Podbeskidziu celnicy ujawnili aż dziewięć firm, zajmujących się nielegalnym obrotem paliwami. Przestępczy mechanizm wszędzie był podobny. Organizatorzy czerpali ogromne zyski, które powstawały dzięki różnicy w opodatkowaniu produktów ropopochodnych. Celnicy wyliczyli, że na przestępczej działalności dziewięciu firm Skarb Państwa stracił prawie 50 mln zł.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)