CBŚP Warszawa i Toruń: funkcjonariusze zatrzymali 11 podejrzanych o prowadzenie agencji towarzyskich

CBŚP w Warszawie rozbiło grupę przestępczą, która zmuszała kobiety do nierządu. Siedziba agencji towarzyskiej mieściła się w ponad 100-metrowej willi w warszawskiej dzielnicy Włochy. „Zatrudniane” tam kobiety były bite i zastraszane, a także zmuszane do uprawiania stosunku wbrew własnej woli. Lokal działał pod szyldem luksusowej restauracji. W wyniku śledztwa zatrzymano kilka osób. Podejrzanymi o kierowanie tą grupą przestępczą są Małgorzata B. pseudonim „Gosia” i Adam S. Klienci agencji podczas jednej wizyty zostawiali tam nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Miesięczne dochody „firmy” sięgały kilkuset tysięcy złotych.

Pięcioro zatrzymanych w tej sprawie trafiło do tymczasowego aresztu.

Kolejną agencję towarzyską CBŚP rozbiło w Toruniu. Siedziba tej organizacji mieściła się w centrum miasta, na piętrze jednego z barów. W tym przypadku kobiety w zamian za ochronę i udostępnione miejsce do uprawy nierządu uiszczały swoim „pracodawcom” odpowiednią opłatę. Szefem tej organizacji był Ukrainiec, posługujący się pseudonimem „Sławek”.

Podczas przeszukiwania samochodów oraz lokali zajmowanych przez członków agencji towarzyskiej CBŚP zatrzymało na poczet przyszłych należności samochód, a także kwotę 100 tys. zł. Sąd w Toruniu, po zapoznaniu się z materiałem dowodowym, podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu czterech osób związanych z działalnością agencji towarzyskiej. Śledztwo jest nadal w toku, a funkcjonariusze starają się ustalić od kiedy „firma” funkcjonowała na rynku oraz kto czerpał z niej korzyści.