CBŚP rozbiło szajkę handlarzy bronią. Skorpiony, Kałasznikowy, Raki i Mausery - lista zdobyczy jest długa
Policja zdjęła z rynku pokaźną kolekcję 100 sztuk broni oraz 7,5 tys. naboi. Handlem zajmowała się grupa 5 osób, która została zatrzymana podczas jednej akcji. W jednym z miejsc policjanci trafili na niezłą niespodziankę.
03.07.2017 | aktual.: 03.07.2017 12:06
Zacznijmy od pełnej listy broni, bo robi ona kolosalne wrażenie. Pistolety: Parabellum, Steyer, Mauser, Burnett, Walther, VIS, Kolt, Heckler Koch, HS9, TT, CZ, SIG, pistolety maszynowe: Skorpion, INTRATEC TEC-9, PM 63 RAK, PPS, WZ 41 i 43 (PPSZ), PPRT, karabiny: KBK AKMS i AKM "Kałasznikow", SIG, Heckler Koch, Schmit Rubin, Mauser, Mosin, strzelby: Leppo, Bronko, Bolk, Sabatti, rewolwery: H.Schmidt, Buldog, Smith Wesson i na dodatek ciężki karabin maszynowy Maksim.
Do tego ponad 7,5 tys. sztuk amunicji, części karabinów, pistoletów, lufy, zamki, niewybuchy z II wojny światowej oraz urządzenia rusznikarskie.
To efekt rocznego śledztwa i skrupulatnego przygotowania do akcji. Policjanci olsztyńskiego CBŚP zlikwidowali grupę przestępczą wchodząc w tym samym momencie pod wybrane wcześniej lokalizacje.
Zatrzymano 5 mężczyzn w wieku od 21 do 58 lat. Usłyszeli zarzuty nielegalnego posiadania i handlu bronią, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
W jednym z miejsc policjantów czekała niespodzianka: trafili na nielegalne papierosy. Zabezpieczyli 600 tys. sztuk o wartości rynkowej ponad pół miliona złotych.