CBŚP rozbiło międzynarodowy gang. Handlowali luksusowymi autami
Centralne Biuro Śledcze Policji z sukcesem rozbiło międzynarodowy gang zajmujący się handlem luksusowymi samochodami. W wyniku operacji zatrzymano 20 osób, a śledczy ustalili, że gang sprzedał 600 pojazdów do Rosji i Białorusi, omijając sankcje.
Co musisz wiedzieć?
- Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji rozbili międzynarodowy gang handlujący luksusowymi samochodami. Zatrzymali 20 osób.
- Według ustaleń śledczych gang, omijając sankcje, sprzedał do Rosji i Białorusi 600 aut.
Gang działał w latach 2021–2025 na terenie Polski, Czech, Litwy, Niemiec oraz innych krajów europejskich. Członkowie grupy wykorzystywali tzw. słupy do zakładania spółek i działalności gospodarczych, co miało na celu wydłużenie łańcuchów transakcji i ukrycie ich przestępczego charakteru, jak wyjaśnił rzecznik CBŚP, kom. Krzysztof Wrześniowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zawracali w tunelu na S3. Spotkała ich błyskawiczna kara
Mechanizm działania
Przestępcy nabywali luksusowe samochody marek takich jak BMW, Mercedes, Porsche, Lexus czy Range Rover w salonach samochodowych. Następnie pojazdy były odsprzedawane kolejnym podmiotom i trafiały do odbiorców w krajach UE. Stamtąd ponownie przewożono je do Polski, aby ostatecznie, z naruszeniem sankcji, sprzedać je do Rosji i na Białoruś, głównie za pośrednictwem firm białoruskich, azerskich i kazachskich.
Śledczy ustalili, że w wyniku tego procederu do Rosji nielegalnie przetransportowano około 600 luksusowych samochodów. Firmy kontrolowane przez członków grupy uzyskały nienależny zwrot VAT w wysokości ponad 40 mln zł.
Zatrzymania i zarzuty
W drugiej połowie września funkcjonariusze CBŚP zatrzymali 20 osób. Działania były prowadzone pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Lublinie, której prokurator przedstawił zatrzymanym zarzuty dotyczące m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wystawiania fikcyjnych faktur VAT o łącznej wartości ponad 17 mln zł, prania pieniędzy oraz obchodzenia sankcji nałożonych na Rosję i Białoruś.
Trzem podejrzanym postawiono zarzut kierowania grupą, a sąd na wniosek prokuratury aresztował dwie osoby na trzy miesiące.
Podczas działań śledczy zabezpieczyli mienie w postaci ekskluzywnych zegarków, biżuterii i gotówki w różnych walutach. Generalny Inspektor Informacji Finansowej zablokował także środki na rachunkach bankowych podejrzanych, łącznie ponad 10 mln zł. Przestępstwa zarzucane członkom grupy, w tym niektóre zakwalifikowane jako zbrodnie, zagrożone są karą od pięciu lat więzienia oraz wysokimi grzywnami.