CBŚ zatrzymało legendę polskiej mafii
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego wspierani przez grupę szturmową, zatrzymali 58-letniego Roberta P, który pomagał przy nielegalnym odzyskaniu długu od biznesmena z
Wielkopolski - poinformował Karol Jakubowski z Komendy Głównej Policji.
16.01.2009 | aktual.: 16.01.2009 12:35
Z informacji funkcjonariuszy CBŚ wynikało, że 58-letni Robert P. może mieć powiązania ze światem przestępczym i biznesu. Policjanci ustalili, że miał on kontakty z Januszem G., uważanym za "kasjera Pruszkowa", który obecnie znajduje się w areszcie w sprawie zabójstwa maklera giełdowego oraz korupcji w jednym z ministerstw.
Robert P. to prawdziwa legenda polskiej mafii. Napisano o nim wiele tekstów, rzadko jednak miał realne problemy z wymiarem sprawiedliwości. Oficjalnie jest właścicielem firmy handlowej mieszczącej się na warszawskiej Pradze oraz górskiego hotelu "Orle Gniazdo".
Wraz z zatrzymanym do prokuratury krajowej doprowadzono z aresztu 30-letniego Marcina O., ps. Filo, członka zorganizowanej grupy przestępczej trudniącej się napadami, uprowadzeniami, oszustwami i produkcją narkotyków.
Drugi z zatrzymanych, Marcin O., to członek zorganizowanej grupy przestępczej, która dokonała w latach 2000-2004 szeregu wymuszeń rozbójniczych, napadów rabunkowych, uprowadzeń, oszustw paliwowych i kredytowych, a także zajmowała się produkcją narkotyków i ich obrotem oraz korumpowaniem funkcjonariuszy publicznych.
Robertowi P. postawiono zarzut pomocy przy nielegalnym odzyskaniu wierzytelności, a Marcinowi O. - uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej, pobicia i uprowadzenia biznesmena oraz uczestnictwa w obrocie znacznymi ilościami narkotyków.
Funkcjonariusze CBŚ mówią, że sprawa może doprowadzić do wyjaśnienia uprowadzeń na terenie Polski, z którymi mogą mieć związek zatrzymani.