Castro nadal zbyt chory, by przewodniczyć szczytowi niezaangażowanych

Oznacza to, że nie dojdzie do publicznego pojawienia się 80- letniego kubańskiego przywódcy, który w końcu lipca poddany został operacji przewodu pokarmowego.

Perez Roque powiedział, że choć lekarze nie wyrazili zgody na udział Castro w obradach szczytu, rekonwalescencja przywódcy Kuby przebiega pomyślnie i "jego zdrowie stale się poprawia". Dodał, że Castro ściśle przestrzega zaleceń" swoich lekarzy oraz "podchodzi do swej rekonwalescencji z moralną dyscypliną i niezrównanym optymizmem".

Szef dyplomacji powiedział, że w spotkaniach na szczycie udział weźmie Raul Castro - człowiek numer 2 w hierarchii politycznej wyspy, któremu kubański lider na czas choroby przekazał tymczasowo władzę. Towarzysz Raul będzie przewodniczyć pracom na szczycie jak również Radzie Państwa i ministerialnej - powiedział Perez Roque.

W szczycie niezaangażowanych biorą udział delegacje ze 116 krajów członkowskich z Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej oraz 15 państw - obserwatorów, w tym Azerbejdżanu, Armenii, Kazachstanu, Kirgistanu i Ukrainy.

Fidel Castro przyjął sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana w szpitalnym pokoju - podał kubański dziennik "Juventud Rebelde", który również publikuje zdjęcie z tego spotkania. Na zdjęciu przywódca Kuby w nocnej koszuli podaje rękę Annanowi.

Telewizja kubańska pokazała też inne zdjęcie Castro - z wywiadu, jakiego udzielił argentyńskiemu pismu "Pagina 12". Prezydent mówi w nim, że przybiera na wadze. Powiedział: Straciłem 41 funtów (18,6 kg), ale odzyskałem już prawie połowę tego. Muszę powracać do działania krok za krokiem. Trzeba pamiętać, że chodzi tu o naprawę maszyny, która ma już 80 lat - zażartował Castro.