ŚwiatCarrefour wycofuje się z Czech i Słowacji

Carrefour wycofuje się z Czech i Słowacji

Francuska sieć handlowa Carrefour wycofuje się z rynku czeskiego; jej jedenaście placówek handlowych przejmie inna międzynarodowa sieć - Tesco. Carrefour sugerował możliwość opuszczenia Czech już wcześniej. Jak poinformował największy czeski dziennik "Mlada Fronta Dnes" francuska sieć zamierza również wycofać się ze Słowacji.

Jak poinformował Carrefour, firma Tesco zapłaci za 11 czeskich i 4 słowackie hipermarkety razem około 5,6 miliarda koron, tj. 742 mln zł. Transakcję musi jeszcze zatwierdzić Urząd Antymonopolowy. Jest rzeczą normalną, że proces zatwierdzania takich transakcji trwa kilka miesięcy, z tego powodu nie należy oczekiwać nagłych zmian - poinformowało Tesco.

W ubiegłym roku Carrefour na rynku czeskim znalazł się na siódmej pozycji pod względem wielkości obrotów. Wyniosły one 11 miliardów koron, tj. 1,45 miliarda zł. Tesco natomiast z obrotami 21 miliardów koron, tj. 2,78 miliarda zł, znalazło się na piątym miejscu.

Dziennik "Mlada Fronta Dnes", powołując się na wypowiedź dyrektora finansowego Carrefoura Jose Luisa Durana, podał, że sieć planuje wycofać się z krajów, w których nie znajduje się w pierwszej trójce sieci handlowych. Carrefour postępował tak już w roku ubiegłym. Sprzedał swoje supermarkety w Hiszpanii, sieć hipermarketów w Japonii oraz w Meksyku. Natomiast w Polsce ostatnio wzmocnił swoją pozycję przejmując od holenderskiej firmy Ahold sieć hipermarketów Hypernova.

Carrefour jest już drugą siecią handlową, po austriackiej sieci Julius Mainl (przejął ją holenderski Ahold), która w ostatnich miesiącach wycofuje się z rynku czeskiego.

Wycofujący się Carrefour to dopiero początek. Koncentracja sieci handlowych na rynku czeskim będzie oczywiście trwać - powiedziała dziennikowi "MF Dnes" Helena Piskovska, prezes Związku Handlu i Turystyki, która wcześniej była szefem czeskiego oddziału firmy Tesco.

Prestiżowy dziennik ekonomiczny "Hospodarske noviny" podaje, że w Czechach obecnie działa dziesięć wielkich sieci handlowych. Korzyść z trwającej wojny cenowej pomiędzy poszczególnymi sieciami odniosą oczywiście klienci. W ostatnim czasie trwa rywalizacja między sieciami Ahold oraz Tesco. Obie firmy zabiegają o tych klientów, dla których podczas zakupów najważniejsza jest cena. Od jakiegoś czasu trwają spekulacje o możliwości wejścia na rynek czeski niemieckiej sieci dyskontowej Aldi, która również będzie zainteresowana przede wszystkim tymi klientami.

Robert Miklos

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)