Były szef Colloseum przesłuchany w Katowicach
Przez około godzinę Prokuratura Okręgowa w Katowicach przesłuchiwała Józefa Jędrucha, głównego podejrzanego w aferze finansowej Colloseum. Przesłuchanie przerwano. Były szef Colloseum ponownie stanie przed prokuratorem za kilka dni.
05.01.2004 | aktual.: 05.01.2004 16:26
Rzecznik katowickiej prokuratury apelacyjnej Leszek Goławski poinformował, że Jędruchowi przedstawiono dwa zarzuty dotyczące wyłudzenia 80 mln zł na szkodę Polskich Sieci Energetycznych. Były szef Colloseum miał wyłudzić te pieniądze w okresie od stycznia 2000 do stycznia 2001 r.
Zarzuty te znajdowały się już we wniosku ekstradycyjnym, na podstawie którego władze Izreala wydały Polsce zatrzymanego tam podejrzanego. W sumie na Jędruchu ciążą zarzuty wyłudzeń na łączną kwotę 430 mln zł.
Prokurator Goławski podkreślił, że do czasu zakończenia przesłuchania treść wyjaśnień podejrzanego objęta jest tajemnicą śledztwa. Na pytanie dlaczego już po godzinie przerwano przesłuchanie prokurator odpowiedział, że zdecydowały o tym kwestie proceduralno-techniczne. Z kolei obrońca Jędrucha, mecenas Tomasz Pawyza, powiedział, że przesłuchanie przerwano, ponieważ obrona chce mieć czas na ustosunkowanie się do postawionych w poniedziałek nowych zarzutów.
Kariera Józefa Jędrucha rozpoczęła się pod koniec lat 90. Jego Konsorcjum Finansowo-Inwestycyjne Colloseum zaczęło od handlu samochodami i wierzytelnościami, potem inwestowało w hutnictwo i elektroenergetykę. Zdaniem prokuratury finansowy sukces firma zawdzięcza wielomilionowym oszustwom.
Jędruchowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Nadal międzynarodowym listem gończym poszukiwany jest wiceprezes konsorcjum Piotr Wolnicki.