Były premier: tak, uważam się za gwiazdę
Ewentualna koalicja Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Platformy Obywatelskiej byłaby pożyteczna dla Polski - powiedział były premier Leszek Miller w Polskim Radiu w audycji "Salon Polityczny Trójki". Jego zdaniem, taki układ rządowy pozwoliłby na szybszą modernizację kraju. Na pytanie czy uważa się za "gwiazdę", odpowiedział "tak jestem gwiazdą".
09.02.2011 | aktual.: 09.02.2011 11:23
Według Leszka Millera, jak najszersza koalicja - z PSL i PO "oprócz wartości programowych miałaby też na celu trzymanie PiS w głębokiej opozycji". Za najbardziej optymalny wariant uznał koalicję PO-SLD-PSL. - Trzymałaby ona PiS w głębokiej opozycji, z uwagi na bezpieczeństwo państwa i jego obywateli - stwierdził polityk.
Miller uważa również, że na rzecz Platformy Obywatelskiej działa PiS. Jego zdaniem, ponad połowa wyborców PO głosuje na nią w obawie przed partią Jarosława Kaczyńskiego.
Były premier przyznał także, że cały czas rozważa możliwość startu w najbliższych wyborach do sejmu. Podkreślił, że zachęca go do tego Grzegorz Napieralski. - Na pewno za jakiś czas odbędziemy decydującą rozmowę- powiedział Miller.