ŚwiatByły koncern Dicka Cheneya zawyża ceny kontraktów w Iraku

Były koncern Dicka Cheneya zawyża ceny kontraktów w Iraku

Audytorzy wojskowi wykryli
"systemowe" uchybienia w procedurze wyceny kosztów stosowanej
przez Halliburton, dawny koncern wiceprezydenta USA Dicka Cheneya,
oskarżony o zawyżanie rachunków w miliardowych kontraktach na
odbudowę Iraku.

12.03.2004 | aktual.: 12.03.2004 19:09

Dochodzenie karne w sprawie zarzutów przeciwko Halliburtonowi prowadzi Pentagon i Ministerstwo Sprawiedliwości USA. W czwartek wieczorem kontrolerzy wojskowi ogłosili, że wchodząca w skład koncernu firma Kellogg Brown and Root (KBR) zawyżyła koszty w kontrakcie na zaopatrzenie wojsk amerykańskich w Iraku i Kuwejcie, opiewającym na 2,7 mld dolarów.

Okazało się między innymi, że wykonanie pewnej części kontraktu, której koszty KBR wyliczył w ofercie na 208,8 mln dolarów, firma zleciła dwu podwykonawcom i zapłaciła im za to 141,5 mln dolarów.

Jeden z dyrektorów KBR, William F. Daneke, przyznał, że w swojej ofercie firma nie uwzględniła najnowszych danych na temat kosztów usług.

W grudniu audytorzy wojskowi ustalili, że KBR zawyżał rachunki za wyżywienie wojsk amerykańskich w Iraku i Kuwejcie. Halliburton zwrócił wtedy Pentagonowi prawie 30 milionów dolarów, a na poczet następnych takich zwrotów utworzył rezerwę w wysokości 141 mln dolarów.

Główny szef nadzoru finansowego w Pentagonie Dov Zakheim powiedział w Kongresie USA, że kiedy kontrolerzy zakwestionowali wyliczenie kosztów zawarte w ofercie KBR opiewającej na przeszło 3 mld dolarów, firma obniżyła kosztorys o ponad 700 mln dolarów.

Demokraci, dla których Halliburton jest synonimem korupcji i kumoterstwa w administracji Busha, zaatakowali ją w Kongresie, zapytując, dlaczego koncern otrzymuje wciąż nowe kontrakty, skoro jego wyliczenia cen są tak nieścisłe.

Halliburton nie przyznaje się do winy. Zawyżone wyliczenia tłumaczy błędami wynikającymi z pośpiechu i twierdzi, że jest oczerniany w roku wyborów prezydenckich ze względów politycznych z uwagi na swe powiązania z wiceprezydentem Cheneyem, który był szefem koncernu w latach 1995-2000.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)