Były dyrygent pozbawiony paszportu
Sąd Rejonowy w Poznaniu podjął decyzję o odebraniu paszportu oskarżonemu o pedofilię dyrygentowi
Wojciechowi K. i zakazaniu mu opuszczania kraju. Oskarżony ma
informować sąd o każdorazowej zmianie miejsca pobytu. Decyzja jest
związana z informacją na temat miejsca pobytu i stanu zdrowia K.,
którą na własny wniosek sąd otrzymał od szpitala, gdzie oskarżony
przebywał.
24.02.2004 | aktual.: 24.02.2004 16:45
Do najbliższego piątku - wtedy zaplanowano kolejne posiedzenie sądu w sprawie oskarżonego - biegli mają wydać nową opinię na temat stanu zdrowia Wojciecha K.
Sąd złożył zawiadomienie
Jak poinformował wiceprezes Sądu Rejonowego w Poznaniu Jakub Zieliński, sąd złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez lekarzy z dwóch poznańskich szpitali, na podstawie informacji których biegli z Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu wydali opinię o stanie zdrowia oskarżonego o pedofilię dyrygenta Wojciecha K.
Prokurator Andrzej Jóźwiak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu uważa, że są przesłanki do wznowienia zawieszonego na początku lutego procesu oskarżonego o pedofilię byłego dyrektora i dyrygenta chóru Polskie Słowiki, Wojciecha K.
"Takie domniemanie istnieje, ale decyzja będzie w piątek, jak wpłynie opinia biegłych. Myślę, że na podstawie tej opinii sąd podejmie zawieszone postępowanie i umożliwi kontynuowanie procesu" - powiedział prokurator Jóźwiak. Pytany o stan zdrowia oskarżonego prokurator Jóźwiak powiedział: "Laikowi wydaje się, że operacja czy pobyt w szpitalu polepszyły stan zdrowia oskarżonego".
Mógł wyjechać z kraju?
Nieoficjalnie wiadomo, że jedną z przyczyn decyzji o wydaniu Wojciechowi K. zakazu opuszczania kraju i odebraniu mu paszportu mogły być informacje o możliwości wyjazdu oskarżonego za granicę. "Nie wykluczam żadnej wersji" - oświadczył sędzia Jakub Zieliński.
"W świetle dzisiejszych informacji, które uzyskaliśmy, o nieścisłościach dotyczących informacji lekarzy z jednostek, gdzie przebywał oskarżony, uważam, że taka podstawa pojawiła się". Potwierdził, że obecnie K. przebywa w szpitalu zakaźnym w Poznaniu.
17 lutego "Gazeta Wyborcza" i "Super Express" opublikowały informacje, że oskarżony o pedofilię były dyrektor i dyrygent Polskich Słowików Wojciech K. jest zakażony wirusem HIV. Dzienniki powołały się na nieoficjalne źródła, jednym z nich miał być pracownik sanepidu.
Zakażony czy nie?
Prokurator Andrzej Jóźwiak ani sędzia Jakub Zieliński nie chcieli powiedzieć, czy informacja, którą sąd otrzymał ze szpitala, gdzie przebywał K., jest zbieżna z informacjami mediów na temat jego zakażenia HIV.
6 lutego Sąd Rejonowy w Poznaniu zawiesił trwający od połowy stycznia br. proces oskarżonego o pedofilię Wojciecha K., zdecydował również o zwolnieniu go z aresztu. Prokuratura zarzuca Wojciechowi K., że w latach 1993-1998 wykorzystywał seksualnie trzech chórzystów, którzy nie mieli wówczas ukończonych 15 lat. Za tego rodzaju przestępstwo kodeks karny przewiduje karę od roku do 10 lat więzienia.
Poznański chór Polskie Słowiki działał ponad 50 lat. Założony przez Jerzego Kurczewskiego, był następnie prowadzony przez 55-letniego obecnie Wojciecha K., związanego od 43 lat z tym zespołem. Co roku chór dawał 120-140 koncertów. W sezonie artystycznym 2000/2001 uzyskał prestiżowe tytuły: Chóru Unii Europejskiej oraz Ambasadora Kultury. Latem 2003 roku decyzją władz Poznania chór został rozwiązany. Obecnie chórzyści z Polskich Słowików śpiewają w nowym Poznańskim Chórze Chłopięcym pod dyrekcją Jacka Sykulskiego.