ŚwiatByły dowódca Gwardii Szwajcarskiej: w Watykanie działa tajne lobby homoseksualne

Były dowódca Gwardii Szwajcarskiej: w Watykanie działa tajne lobby homoseksualne

Były dowódca watykańskiej Gwardii Szwajcarskiej Elmar Maeder ujawnił w rozmowie ze szwajcarską gazetą "Schweiz am Sonntag", że w Watykanie działa tajna sieć homoseksualistów, która może zagrozić papieżowi. O sprawie pisze brytyjski "The Guardian".

Były dowódca Gwardii Szwajcarskiej: w Watykanie działa tajne lobby homoseksualne
Źródło zdjęć: © AFP | Filippo Monteforte

24.01.2014 | aktual.: 24.01.2014 15:09

50-letni obecnie Elmar Maeder pracował w przybocznej straży papieskiej przez 10 lat. W 1998 r. został powołany do Gwardii przez papieża Jana Pawła II, a cztery lata później został jej komendantem, które to stanowisko piastował do 2008 r.

Jak powiedział w rozmowie ze szwajcarską gazetą, jego doświadczenie w Gwardii Szwajcarskiej potwierdza istnienie w Watykanie gejowskiego lobby. - Nie mogę temu zaprzeczyć - powiedział były komendant o doniesieniach, jakie ostatnio zaczęły przeciekać do prasy.

Na początku stycznia "Schweiz am Sonntag" opublikowała wywiad z innym, nieujawnionym z imienia i nazwiska, byłym gwardzistą w Watykanie, który zdradził, że "był obiektem pożądania wielu bożych sług". W ciągu całej swojej służby w Gwardii Szwajcarskiej mężczyzna miał otrzymać od 20 do 25 seksualnych propozycji od kardynałów, biskupów i innych duchownych. Gwardzista przytoczył też jedną z historii, która była jego udziałem. Podczas obiadu w rzymskiej restauracji, po podaniu steku ze szpinakiem jeden z duchownych miał do niego powiedzieć: - A ty jesteś deserem.

Rzecznik Gwardii Szwajcarskiej Urs Breitenmoser zaprzeczył wtedy, jakoby lobby homoseksualne miało stanowić problem Gwardii.

Zapytany o to teraz Elmar Maeder twierdzi, że nie ma namacalnego potwierdzenia tych historii, "ale fakty są jasne". - Watykan to środowisko pracy, w którym zdecydowaną większość pracowników stanowią nieżonaci mężczyźni. To sprzyja homoseksualistom i jest dla nich magnesem, chociaż mogą być nawet tego nieświadomi - powiedział były komendant straży papieskiej.

Podkreślił, że on sam nie potępia gejów i uważa, że należy się do nich odnosić ze współczuciem i szacunkiem. Dodał jednak, że tajne stowarzyszenie homoseksualistów w Watykanie rodziło w nim obawy, co do bezpieczeństwa papieża. - Nauczyłem się, że wielu homoseksualistów jest bardziej lojalnych wobec siebie, niż wobec innych osób czy instytucji - powiedział Maeder. Stwierdził, że jeśli ta lojalność posuwa się tak daleko, iż powstaje tajna gejowska sieć, jest to dla niego nie do zaakceptowania.

Papież Franciszek a geje

Papież Franciszek niejednokrotnie wypowiadał się na temat gejów i lesbijek. Podczas zeszłorocznych dni młodzieży w Brazylii mówi m.in., iż homoseksualiści nie powinni być osądzani ani marginalizowani w życiu społecznym. Opowiedział się za integracją gejów i lesbijek w społeczeństwie.

Powiedział też wtedy, że nie potępia księży gejów. - Jeśli ktoś jest homoseksualistą i poszukuje Boga oraz ma dobrą wolę, to kim ja jestem, by go osądzać? - mówił papież.

Jednocześnie Franciszek powołał się na Katechizm Kościoła Katolickiego, który naucza, że orientacja homoseksualna nie jest grzechem, lecz czyny homoseksualne już tak. - Problemem nie jest taka orientacja sama w sobie, musimy być sobie braćmi. Problemem jest wywieranie nacisku za pomocą tej orientacji, lobby chciwych ludzi, lobby polityczne i masońskie, tak wiele różnych lobby - dodał.

Odpowiadając na pytanie o rzekome gejowskie lobby wewnątrz Watykanu, Franciszek odpowiedział żartobliwie: - Dużo się o tym pisze, ale ja dotąd nie widziałem w Watykanie nikogo z plakietką mówiącą, że ktoś jest gejem.

Źródło:* The Guardian, Schweiz am Sonntag, WP.PL, PAP*

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)