Były białoruski więzień polityczny wyjechał na studia do Polski
Były białoruski więzień polityczny Siarhiej Kawalenka wyjechał studiować do Polski - powiedziała jego żona Alena portalowi internetowemu niezależnego tygodnika białoruskiego "Nasza Niwa".
20.08.2013 | aktual.: 20.08.2013 13:51
Kawalenka uczy się obecnie języka polskiego. Jak powiedziała jego żona, nierozstrzygnięta pozostaje na razie kwestia, na jakiej uczelni będzie studiować. Kawalenka mówił wcześniej "Naszej Niwie", że chce zostać programistą.
Kawalenka jest witebskim działaczem opozycyjnej Partii Konserwatywno-Chrześcijańskiej-Białoruski Front Narodowy (PKCh-BNF). W lutym 2012 roku został skazany na dwa lata i miesiąc kolonii karnej za złamanie warunków odbywania wcześniejszej kary, jaką mu wymierzono za powieszenie na noworocznej choince w Witebsku historycznej biało-czerwono-białej flagi Białorusi. Po zatrzymaniu 19 grudnia 2011 roku Kawalenka przez kilka miesięcy z przerwami prowadził w proteście głodówkę. We wrześniu 2012 roku został zwolniony po napisaniu do prezydenta Alaksandra Łukaszenki prośby o ułaskawienie.
Biało-czerwono-białej flagi używano w latach 1918-1919 w Białoruskiej Republice Ludowej i po rozpadzie ZSRR do 1995 roku. 14 maja 1995 roku z inicjatywy nowo wybranego wówczas prezydenta Łukaszenki na Białorusi odbyło się referendum, w wyniku którego zmieniono historyczną symbolikę białoruską na sowiecką z niewielkimi modyfikacjami: z czerwono-zielonej flagi zniknęły sierp i młot oraz pięcioramienna gwiazda. Biało-czerwono-białej flagi używają obecnie białoruskie środowiska opozycyjne.