"Było już za późno" - 15 osób spłonęło w sierocińcu
15 osób, w tym 13 dzieci w wieku od 2 do 15 lat, zginęło w pożarze chrześcijańskiego sierocińca w Newcastle w Republice Południowej Afryki. Hospitalizowano dziewięć poparzonych osób. Przyczyna pożaru nie jest znana.
09.02.2010 17:10
Gdy strażacy i policjanci przybyli na miejsce wcześnie rano, "było już za późno" - powiedział komisarz Jay Naicker z policji w Newcastle w prowincji KwaZulu-Natal.
Wśród ofiar śmiertelnych jest dyrektorka sierocińca i jej czworo dzieci. Nie wiadomo, ile osób znajdowało się w budynku, gdyż dokumentacja sierocińca spłonęła.
Pandemia HIV/AIDS, która dotknęła 48-milionową Republikę Południowej Afryki, spowodowała sieroctwo półtora miliona dzieci. Kościoły i organizacje charytatywne odgrywają podstawową rolę w opiece nad nimi. Państwo opiekuje się tylko 238 tysiącami dzieci, których rodzice zmarli na AIDS.
Według niedawnych badań Instytutu Stosunków Międzyrasowych, jedna trzecia dzieci z RPA straci do 2015 roku co najmniej jedno z rodziców.