ŚwiatByli żołnierze AK i gen. Plechavicziusa przeprosili za mord

Byli żołnierze AK i gen. Plechavicziusa przeprosili za mord

Byli żołnierze Armii Krajowej i korpusu
posiłkowego generała Povilasa Plechavicziusa, który w czasie II
wojny światowej walczył po stronie niemieckiej, po raz
pierwszy wspólnie uczcili pamięć poległych cywili i poprosili o
wybaczenie ich krewnych.

11.06.2005 | aktual.: 11.06.2005 17:21

Przepraszamy i prosimy o wybaczenie - powiedział Antanas Paulaviczius, przewodniczący Litewskiego Związku Żołnierzy Formacji Lokalnej przy grobach 38 Polaków, osób cywilnych, w podwileńskiej wsi Glinciszki, którzy 20 czerwca 1944 roku zostali rozstrzelani przez żołnierzy litewskiego oddziału.

Przepraszamy i prosimy o wybaczenie - powiedział też prezes Klubu Weteranów Armii Krajowej Wacław Pacyno przy grobach 27 osób, mieszkańców miasteczka Dubinki, odległego od Glinciszek o 30 km, którzy zginęli z rąk AK w akcji odwetowej za Glinciszki, 23 czerwca 1944 roku.

Dobrze się stało, że nareszcie przeprosiliśmy się nawzajem. A jak inaczej. Żyjemy na jednej ziemi, obok siebie. Moja matka jest Polką, ojciec - Litwinem. Mój brat zginął wtedy i tu jest pochowany. Ból pozostaje, ale trzeba też żyć dalej - powiedziała Teresa Mikszaniec z Glinciszek.

Wystarczy tej walki i wzajemnego zabijania się. Dzisiejszy akt jest aktem skruchy i bardzo się z tego cieszymy - powiedział Paulaviczius.

Te dwie akcje mordowania cywilów w Glinciszkach i Dubinkach są przestrogą przed ślepą, niepohamowaną i bezmyślną nienawiścią. Niech słowa modlitwy i przeprosin ulżą nam wszystkim - powiedział Pacyno.

Jest to dzień historyczny, bardzo znaczący dla naszego państwa - powiedział doradca premiera Litwy Vilius Kavaliauskas. - Dzisiaj nam wszystkim ulżyło.

Mord na ludności cywilnej w Glinciszkach i Dubinach to jedna z najciemniejszych kart w historii naszych krajów. Chwała i cześć kombatantom, którzy postanowili przeprosić się nawzajem i zamknąć tę kartę - powiedział historyk Jarosław Wołkonowski.

Armia Krajowa i Korpus Posiłkowy pod dowództwem gen. Plechavicziusa w czasie wojny walczyli po różnych stronach barykady. Do historycznego pojednania obu formacji, przy aktywnym wsparciu władz Polski i Litwy, doszło dopiero we wrześniu ubiegłego roku. W Urzędzie Prezydenta Litwy kombatanci podpisali Deklarację Pojednania. Obecnie kombatanci wspólnie biorą udział w różnych uroczystościach. W lipcu zamierzają wyjechać na obchody rocznicy bitwy pod Grunwaldem z 1410 roku. Wyjazd ten finansuje litewski rząd.

Brygada gen. Plechavicziusa powstała w 1944 roku. Jej zadaniem było m. in. odciążenie jednostek niemieckich w "oczyszczaniu" terenu z partyzantów AK.

Aleksandra Akińczo

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)