Byli szefowie TVP apelują o odpolitycznienie TV
O wprowadzenie bądź umocnienie w TVP właściwych dla telewizji publicznej standardów działania, jak neutralność polityczna, pluralizm, odpowiedzialność, wykonywanie
zadań publicznych zaapelowało wspólnie do instytucji państwowych pięciu byłych prezesów TVP.
Potrzebę podjęcia takich działań zauważyli: wiceprezes do spraw telewizji Komitetu ds. Radia i Telewizji (grudzień 1989 - styczeń 1991 r.) Jan Dworak i kolejni od 1991 prezesi Komitetu, a od 1994 roku wyodrębnionej z niego Telewizji Polskiej: Marian Terlecki, Janusz Zaorski, Wiesław Walendziak i Ryszard Miazek.
Byli szefowie telewizji zwracają uwagę, że środki naprawy sytuacji w TVP nie ograniczają się do zmian prawa. "Być może dziś ważniejsze są obyczaje, procedury i standardy, które wypełniają normy prawne" - podkreślają.
I dlatego przed zbliżającym się końcem kadencji rad nadzorczych mediów publicznych i zmianami w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji apelują do polityków, "którzy ostatnio mocno deklarują troskę o media, aby dali jej wyraz w działaniu praktycznym".
"Dla mediów i demokracji w Polsce bardziej znaczące i ważniejsze będą konkretne decyzje w tych sprawach - również personalnych - niż najbardziej żarliwe publiczne deklaracje" - napisali byli szefowie TVP.
Nie odbierają oni TVP zasług, wskazując, że w przeciwieństwie do innych telewizji publicznych w krajach postkomunistycznych Telewizja Polska nie została zmarginalizowania przez "dobrze zorganizowanych komercyjnych rywali". TVP - oceniają - produkuje wartościowe seriale, filmy fabularne i dokumentalne, spektakle teatru telewizji i programy edukacyjne a jej wartością jest "doświadczenie ludzi w niej pracujących".
"Ta pozycja i dorobek telewizji publicznej nie mogą jednak przysłaniać jej słabości" - podkreślają autorzy apelu. Wskazują, że "ustawowe mechanizmy politycznej ochrony bywały wykorzystywane nie do budowy niezależności i autorytetu, tylko do usuwania telewizji spod kontroli opinii publicznej, niedopuszczenia do jawności i przejrzystości działań oraz do politycznego marketingu niektórych ugrupowań".
Według byłych szefów TVP, w telewizji publicznej obserwujemy również marginalizację wartościowych, artystycznych form twórczości telewizyjnej, programów edukacyjnych, dziecięcych i dokumentalnych. I właśnie z tych powodów zaapelowali oni do najważniejszych instytucji w państwie (Sejm, Senat, prezydent, KRRiT) o wprowadzenie bądź umocnienie właściwych dla telewizji publicznej standardów działania. (an)