PolskaByli milicjanci bez dodatków remontowych

Byli milicjanci bez dodatków remontowych

1,7 miliona złotych oszczędzi budżet państwa
na tzw. dodatkach remontowych, które zostaną zabrane byłym
milicjantom i policjantom z Pomorza i Kujaw - wylicza "Gazeta
Pomorska".

W skali kraju w ten sposób Komenda Gówna Policji zamierza zaoszczędzić blisko 30 milionów złotych. Dodatki remontowe do emerytur byłych milicjantów i policjantów są wypłacane raz w roku, najczęściej w grudniu. Średnio to 100-200 złotych brutto na resortowego emeryta lub rencistę i jeszcze raz tyle na osobę pozostającą na jego wyłącznym utrzymaniu.

Jak poinformował komendant główny, Marek Bieńkowski, po analizie prawnej policja doszła do wniosku, że emerytom resortowym nie należy się taki dodatek i wcześniej był on bezpodstawnie wypłacany.

Zgodnie z ustawą o policji takie pieniądze - równoważnik remontowy mieszkania - należą się jedynie funkcjonariuszom policji - stwierdził Bieńkowski. MSWiA już w grudniu ubiegłego roku zmieniło odpowiednie rozporządzenie w tej sprawie. Weszło w życie 1 stycznia br.

W skali województwa dodatki remontowe otrzymywało prawie 5,7 tys. byłych funkcjonariuszy - część z nich to dawni milicjanci. Stanowiły wydatek 1,7 mln zł rocznie. Jednocześnie policja zapowiada, że dwukrotnie podwyższy nagrody dla funkcjonariuszy. Chce też finansować stypendia dla dzieci policjantów poległych na służbie. Pieniądze te pochodzić mają właśnie z zabranych dodatków.

Fundusz nagród ma zasilić większość oszczędzonych środków - w skali kraju ok. 29 mln zł. Dzięki takiemu posunięciu nagroda zwiększy się w 2006 roku z obecnych 470 zł do ok. 1000 zł na każdego policjanta.

Stypendia dla 60 dzieci osieroconych przez policjantów, którzy polegli w służbie mają kosztować Komendę Główną Policji milion złotych. Jedno miesięczne stypendium miałoby wynosić od 500 do 900 zł w zależności od poziomu zdobywanego wykształcenia - w szkołach ponadgimnazjalnych lub na studiach.

W województwie kilku policjantów zginęło na służbie - przyznaje Jacek Krawczyk, rzecznik kujawsko-pomorskiej policji. Ostatni taki głośny wypadek wydarzył się w roku 2000 w Inowrocławiu. Zginęli dwaj policjanci z radiowozu.

Za próby uregulowania pomocy dla osieroconych dzieci zdążyła już podziękować komendantowi Fundacja Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach. Do tej pory to fundacja wypłaca stypendia dzieciom z własnych środków. Możliwość wypłaty stypendiów ma się znaleźć w przygotowywanym projekcie nowelizacji ustawy o policji. Nie wiadomo jednak, kiedy projekt trafi do Sejmu.(PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)