Byłemu rektorowi PWSZ w Jarosławiu postawiono zarzut korupcji
Zarzut korupcji postawiono byłemu rektorowi
Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Jarosławiu, prof. Antoniemu
J. Byłego rektora przesłuchiwała Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie -
poinformował prok. Jan Łyszczek.
J. został zatrzymany w poniedziałek przez funkcjonariuszy Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej w Rzeszowie, jako podejrzewany o przyjmowanie łapówek od studentów i pracowników uczelni, którą do niedawna kierował. Prokuratura nie udziela w tej sprawie szczegółowych informacji. Nie można jednak wykluczyć, że w środę wystąpi z wnioskiem do sądu o zastosowanie wobec byłego rektora środka zapobiegawczego, którym może być areszt.
Ostatnie dni nie były dobre dla prof. J. Przed tygodniem minister edukacji narodowej odwołał go z funkcji rektora jarosławskiej uczelni. Powodem były toczące się już wcześniej przeciw niemu postępowania karne, a także rażące nieprawidłowości w kierowaniu placówką.
Były rektor nie pogodził się jednak z decyzją o odwołaniu, zabarykadował się w swym gabinecie przed przedstawicielami ministerstwa, którzy zamierzali wręczyć mu odwołanie. Nie opuszczał uczelni nawet w nocy, przebywając w pokojach gościnnych. Nie zastosowano wobec niego środków przemocy, ponieważ startował w wyborach do Senatu. Ostatecznie nie uzyskał mandatu senatora.
Według pracowników PWSZ w Jarosławiu prof. Antoni J. zamierzał nielegalnie zwołać w poniedziałek posiedzenie senatu uczelni, licząc, że zostanie ponownie wybrany rektorem. Do posiedzenia jednak nie doszło, gdyż tego dnia został zatrzymany i przewieziony do Rzeszowa na przesłuchanie.