Była jedyną kobietą w debacie. Zaskoczyła osobistym wyznaniem
W TVP odbyła się debata wyborcza. Jednym z uczestników była posłanka Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy. W trakcie jednej z odpowiedzi zaskoczyła osobistym wyznaniem.
- Bezpieczna Polska to państwo, w którym policja zawsze stoi po stronie obywateli i obywatelek, a nie po stronie jednej partii panie Morawiecki - powiedziała podczas debaty wyborczej w TVP Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy.
Odpowiadając na pytanie o bezpieczeństwo Polski, Joannę Scheuring-Wielgus stwierdziła, że dla Lewicy bezpieczna Polska to "taka, w której każdy z nas wie, gdzie jest najbliższy schron i co zrobić, kiedy jest zagrożenie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Tego żaden budżet nie udźwignie". Prawda o obietnicach wyborczych opozycji
Joanna Scheuring-Wielgus: zostałam wdową
- Bezpieczna Polska to również Bezpieczeństwo Ruchu Drogowego. Wiem, o czym mówię, bo jako młoda kobieta zostałam wdową. Mój mąż zginął w wypadku drogowym. Tak jak prawie 2000 osób w zeszłym roku. O 2000 za dużo - mówiła w trakcie debaty posłanka.
Joanna Scheuring-Wielgus była żoną gitarzysty rockowego Jacka Scheuringa, który zginął tragicznie w wypadku samochodowym w 2001 r.
Jako jedyna kobieta stanęła do debaty wyborczej w TVP. Prócz niej w przedwyborczym pojedynku wzięli udział: Mateusz Morawiecki, Donald Tusk, Szymon Hołownia, Krzysztof Bosak i Krzysztof Maj.