Była dziewczyna Garou w nowym teledysku wokalisty

Utwór adresowany jest do rodaków w Quebecu. Artysta zapewnia w nim, że mimo koncertów na całym świecie, ciągłej podróży, promocji w różnych krajach, wciąż jest ich chłopakiem z sąsiedztwa.

Wideoklip do piosenki, która już teraz nie schodzi z pierwszych miejsc list przebojów za oceanem, to kontynuacja scenariusza klipu do utworu „L’Injustice” (singiel promuje album we Francji).

Garou postanowił opowiedzieć w nim historię pary, która stanęła na rozdrożu. „Lubię, gdy ludzie dopisują sobie swoje historie do moich piosenek, odnajdują się w nich. Większość par dochodzi prędzej czy później do momentu, w którym trzeba podjąć decyzję - zostać, czy wstać i wyjść. Tym klipem chcieliśmy pokazać, że jeżeli dwoje ludzi naprawdę się kocha, to cokolwiek zrobią i tak odnajdą się. Muszą tylko dać sobie szansę – opowiada piosenkarz. – To jedna z moich ulubionych piosenek z tej płyty. Śpiewam „…Jestem taki sam, taki jakiego pokochałaś…”, żeby uświadomić ludziom, że choć czasami druga osoba robi coś głupiego, to przecież nie musi to decydować o przyszłości całego związku.”

Pikanterii klipowi dodaje fakt, że „filmową” ex Garou gra… jego prawdziwa ex. Aktorka, modelka i od niedawna także piosenkarka - Caroline Neron była kilka lat temu związana z Garou. Choć ich drogi rozeszły się dość szybko, nadal bardzo się przyjaźnią i Caroline mimo bardzo napiętego kalendarza zgodziła się zagrać w wideoklipie.